Balik maskowy przedszkolaków
9. února 2009, 19:48
Karnawał to miła, szałowa, pełna wrażeń, kolorów, dzwięków i zabaw tradycja, nie tylko dla dorosłych.
Dnia 6 lutego 2009 mogły o tym przekonać się gródeckie Ekoludki.
W gościnnym Domu PZKO wszystko było skrupulatnie przygotowane.
Nie zawiodła ani publiczność, zajmując do ostatniego wszystkie miejsca w sali.
Widownia z zapartym tchem podziwiała spektakl pt.,,Mój rodzinny dom".
A było tak...Krasnal Wojtuś zamierzał wyjechać do Afryki i szukał sobie przyjaciela. Z wyprawy wspaniałej zrezygnowały jednak pieski, wiewiórki, zające, pszczoły, kot. Nawet odmówiła figlarna żabka twierdząc, iż -
...zaraz bym z tobą pojechała, ale gdzie bym takie fajne bagno miała,
pełne prochu, świństwa, śmieci, które do nas z Trzyńca leci,
takiego błota nie znajdziecie, na calutkim bożym świecie...
Kaczka Janeczka wolała kąpać się u Dudysów w laworze, zaś pszczółki
protestowały, iż w Afryce jest tylko piasek a one wolą gródecki lasek.
Góral Adamek stwierdził, że najmilszy jest dom ojcowski, nasza piękna śląska
mowa, którą każdy w sercu chowa...
Wszystkie dzieciaki pożegnały się z liczną widownią rewelacyjną piosenką
o naszych cudownych Beskidach.
Po krótkiej przerwie przedstawił się korowód przebierańców.
Ekoludki zostały nagrodzone czekoladowym medalem, cukierkami, prezentami.
A potem tańczyły i hasały w rytmie wesołej muzyki.